Dreams seller

Fajne. Podoba mi się to, że wszystko jest takie rozmazane, szare, niewyraźne... Jakby nierzeczywiste, za mgłą. A balony - jak rozumiem, marzenia - krwistoczerwone, ostre i rzucające się w oczy. Nie z tego świata, kolorowe, dobre.
Innymi słowy - rzeczywistość jest nudna i szara. I trzeba mieć jakieś marzenia, żeby nie żyć wiecznie w tej mgle. <img src="e.deviantart.net/emoticons/s/s…" width="15" height="15" alt="" title=" (Smile)" />
Ciekawe jest też połączenie tej starej architektury i strojów (zwłaszcza ubioru sprzedawcy) z końca XIX wieku, z - jak by nie patrzeć - nowoczesnymi balonami. Przez to wszystko jest takie... magiczne.
Świetnie namalowana perspektywa powietrzna. I podoba mi się ten śnieg. <img src="e.deviantart.net/emoticons/b/b…" width="15" height="15" alt="" title=" (Big Grin)" />
A w ogóle to podziwiam każdego, kto potrafi malować akwarelami. Mi - co bym nie robiła - zawsze wychodzi, jakbym malowała plakatówkami. <img src="e.deviantart.net/emoticons/x/x…" width="15" height="15" alt="" title="XD" />